Array ( [0] => eBot ) Efekty specjalne w Twojej reklamie. Real Music Polska: Efekty specjalne w Twojej reklamie. Real Music Polska: Produkcja reklam radiowych, dźwiękowych. Studio nagrań.

Reklama radiowa jest jak teatr.


Reklama radiowa to teatr dźwięku. Jest scenarzysta, są aktorzy, jest kompozytor i soliści. Bywa, że wokaliści, albo nawet cały chór. Role, w które wcielają się lektorzy, to cała plejada postaci z bajek, powieści, filmów oraz samego życia. Są królowie, kierownicy budowy, dyrektorzy, uczniowie, sprzedawcy, sąsiedzi. Są także postacie zupełnie abstrakcyjne, od śpiewającej metki na ubraniu aż do mówiących kwiatów. 

Praca realizatora dźwięku w reklamie radiowej wymaga dużej precyzji oraz kreatywności. Scenariusz często zawiera krajobrazy dźwiękowe, które mają podkreślić fabułę i charakter reklamy. Realizator musi odpowiednio podłożyć dźwięki tak, aby wzmocniły rozmowę i nie zakłócały dialogu. 
Podkładanie dźwięków nie polega tylko na umieszczeniu dźwięków i odgłosów w scenkach radiowych. Właściwe podłożenie dźwięków wymaga subtelności i umiejętności odpowiedniego wbijania ich w minimalne pauzy pomiędzy słowami lub zgłoskami w słowach. W ten sposób rozmowa nabiera odpowiedniego klimatu, a dźwięki dodają realizmu.Jednak, jeśli scenariusz zawiera didaskalia typu "Bohater dostaje olśnienia - tutaj słychać dźwięk olśnienia", to już zadanie jest trudniejsze. Realizator musi użyć wyobraźni i stworzyć oryginalny, interesujący efekt dźwiękowy. Dźwięk olśnienia może przypominać podobne dźwięki znane z filmów animowanych, ale nie ma jednoznacznego rozwiązania. W takich przypadkach, kreatywność i umiejętności realizatora są kluczowe. Odpowiednio dobrane dźwięki i krajobrazy dźwiękowe podnoszą jakość reklamy i pomagają przyciągnąć uwagę słuchaczy. Realizatorzy dźwięku muszą zadbać o każdy szczegół i dokładnie przemyśleć, jakie dźwięki i w jaki sposób umieścić w reklamie. W ten sposób, reklama staje się bardziej atrakcyjna i efektywna, przyciągając słuchaczy i budząc ich zainteresowanie. 
Zatem dźwięki, które określamy w radiowych spotach jako efekty, dzielimy na dwie podstawowe kategorie. Pierwsza, to dźwięki świata, czyli wszystkie te, które nas otaczają. Druga kategoria to dźwięki abstrakcyjne, umowne. Przykładem drugiej kategorii będzie olśnienie Zenka, lub np. wschód słońca. Zawodowy producent dźwięków nie będzie miał problemów ze znalezieniem lub nawet stworzeniem od początku takiego efektu, który moglibyśmy skojarzyć właśnie ze wschodem słońca.
Druga kategoria to wielka przepastna kraina, w której wyobraźnia nie ma granic. Tym różni się od pierwszej, którą można dość wyraźnie sklasyfikować i podzielić na odpowiednie grupy.
I tutaj pozwolę sobie przedstawić umowną, hipotetyczną, ale zarazem praktyczną w pracy producenta reklam radiowych klasyfikację dźwiękową całego świata. Dźwięki świata dzielimy zatem na ludzkie, cywilizacyjne oraz umownie nazwijmy trzecią grupę - przyrodnicze. Zacznijmy od dźwięków ludzkich. To są wszystkie nasze codzienne brzmienia. I te z kolei dzielimy na takie, które wydaje jeden człowiek i na takie, które wydaje grupa. Jeśli mama z córką Basią przychodzi do lekarza i prosi o radę, przydałby się dźwięk kichnięcia. W scenariuszu to jedyny dźwięk, jaki wydaje mała Basia. Trudno, żebyśmy specjalnie wynajmowali do tego zadania jakieś dziecko. Poza tym, jak zmusić je do czegoś takiego? Przecież nie podamy mu tabaki. Najlepsze i w zasadzie jedyne wyjście, to użycie posiadanego wcześniej dźwięku. Kiedyś każdy profesjonalny producent posiadał własny ogromny bank przeróżnych efektów i dźwięków świata. Zwykle, nagrywał je sam. Teraz, możemy posiłkować się internetem. Jeśli chodzi zaś o dźwięki grupy ludzi, to do najbardziej popularnych należą odgłosy stadionu, zachwyconego tłumu, dzieci w szkole czy handlowego rynku. Lista obydwu grup jest oczywiście , dużo dłuższa. Wystarczy wyjść na ulicę, wejść do sklepu, przejechać się komunikacja miejską.
Następną wielką rodziną są dźwięki cywilizacyjne. Je z kolei podzielimy na trzy kategorie. To dźwięki przedmiotów, urządzeń oraz maszyn. Przedmioty to wszystkie rzeczy, których używamy ale które same z siebie nie wydają żadnych odgłosów. Może to być np. moneta, filiżanka kawy lub klawiatura komputera. Często w reklamie przydaje się dźwięk pieniędzy, on dobrze działa na wyobraźnię. A więc potrzebny będzie odgłos rzuconej pięcio-złotówki na stół. Dobrze, aby się długo zakręciła. Przydałyby się również wysypywane monety, garść, albo nawet cała skrzynia. Teraz przejdźmy do urządzeń. To bardziej skomplikowane przedmioty. Wydają swoje specyficzne dźwięki, ale aby to się stało, potrzebna jest ingerencja ludzkiej ręki. Dobrym przykładem jest tutaj dźwięk prysznica, pistoletu czy nożyczek podczas krojenia papieru. Mogą w tej grupie znaleźć się także wszelkiej maści wybuchy. Nie ma potrzeby dywagować, czy eksplozja nastąpiła z bomby standardowej, czy był to samonaprowadzający pocisk dalekiego zasięgu. Najciekawszą grupą dźwięków cywilizacyjnych są maszyny. To dźwięki samochodów, samolotów, alarmów, statków kosmicznych, aparatów fotograficznych czy smartfonów. Wszystkie te rzeczy mogą z powodzeniem wydawać odgłosy bez naszego udziału. Do pewnego stopnia oczywiście, ale ten warunek wystarczy aby umieścić tą grupę brzmień w odpowiednim przedziale.

 
Przejdźmy teraz do trzeciej grupy i ostatniej. To jak wcześniej wspomniałem dźwięki przyrody. To bardzo ciekawa grupa. Są w niej dźwięki zwierząt praz pogody. Przy produkcji reklamy radiowej dla Zoo dobrze jest mieć spora kolekcję odgłosów pod ręką. Przydadzą się małpy, słonie, tygrysy i egzotyczne ptaki. A zimą wiosna mnóstwo klientów życzy sobie dźwięki ptaków z lasu. I najlepiej dużo ćwierkania. Dobry producent posiada cała kolekcję takich dźwięków. Sposoby ich zdobywania zmieniają się wraz z upływającym czasem. Kiedyś były tylko dwa sposoby. Kupić lub nagrać samemu. To drugie to materiał na osobną opowieść. Przygodową. Dzisiaj internet proponuje niesamowity dostęp do dźwięków świata. 
Żyjemy w naprawdę ciekawych czasach.